Sprzedaż aut elektrycznych na świecie: czy w tym roku padnie kolejny rekord?

Dość entuzjastycznie wygląda analiza przygotowana przez ekspertów z BloombergNEF. Zgodnie z nią w tym roku sprzedaż pojazdów elektrycznych ma przekroczyć 14 mln, co stanowi wzrost o 35% w stosunku do roku ubiegłego.
Eksperci na początku opracowania tylko potwierdzają, to co widać gołym okiem: Chiny napędzają wzrost sprzedaży aut na prąd. Państwo Środka jest mocno osadzone w światowej masowej produkcji, a pojazdy zasilane bateryjnie stanowią tam odpowiednio 38% i 32% sprzedaży samochodów osobowych w sierpniu i wrześniu.
Sprzedaż aut elektrycznych: Europa radzi sobie dobrze
Zdaniem analityków zaskakująco dobrze w mało sprzyjających warunkach (m.in. wojna w Ukrainie) radzi sobie Europa. Sprzedaż w regionie jest na dobrej drodze, aby wzrosnąć o jedną piątą w tym roku i osiągnąć pułap około 3,3 miliona. Cięcia subsydiów na rynkach, w tym w Niemczech, mogą nadal wpływać na ostateczny bilans – donosi portal elektromobilni.pl.
Wciąż stosunkowo daleko za liderami znajduje się USA. Mimo tego, według Bloomberga sprzedaż elektryków po raz pierwszy w tym roku przekroczy tam granicę 1 miliona. Dzięki temu Stany Zjednoczone są na dobrej drodze, aby zanotować progres o ponad 40% w stosunku do 2022 roku.
Autorzy raportu raportu spodziewają się, że Tesla Model Y stanie się najlepiej sprzedającym się pojazdem w tym roku na świecie (w ubiegłym roku znalazła się w pierwszej piątce). Tesla i BYD łącznie mają w tym roku stanowić około całego 6% globalnego rynku pojazdów.
Chiński BYD błyskawicznie rozszerza swoją ofertę modeli i zdolności produkcyjne. Firma ta również wkracza do Europy, a jej rozwój od mało znanego producenta akumulatorów po globalnego hegemona samochodowego jest jedną z najbardziej niezwykłych historii sukcesu w branży samochodowej.
Infrastrukturalny optymizm
Rośnie również optymizm w zakresie infrastruktury ładowania i produkcji akumulatorów. W tym roku zainstalowano rekordowe 1,4 mln nowych publicznych punktów ładowania. Wykorzystanie tych urządzeń w końcu staje się na tyle wysokie, aby operatorzy mogli w realny sposób antycypować zyski z inwestycji.
Uzyskanie odpowiednich połączeń sieciowych jest nadal wyzwaniem, ale na całym świecie powstaje coraz więcej dużych węzłów ładowania, które są ukierunkowane zarówno na samochody osobowe, jak i ciężarowe.