Nowa Kia EV6 debiutuje w Polsce. Ile kosztuje?

Nowy croosver Kii debiutuje w Polsce. Ma poprawiony wygląd, gruntownie odświeżone wnętrze i dopracowane multimedia. Od teraz oferuje również takie udogodnienia, jak cyfrowy klucz czy czytnik linii papilarnych. Do tego dochodzą usprawnione zawieszenie, nowy akumulator oraz szybsze ładowania. W zanadrzu jest jeszcze możliwość zakupu z bonusem programu NaszEauto.

• Nowa Kia EV6 wchodzi na polski rynek.
• Względem poprzednika została mocno poprawiona.
• Jej ceny startują z pułapu 205 501 zł, ale w zanadrzu są dopłaty z programu NaszEauto.

Kia EV6 to pierwszy model tego producenta, oparty na zupełnie nowej platformie modułowej E-GMP. Jego premiera nastąpiła w 2021 roku, a rok później wybrano go Europejskim Samochodem 2022 roku.

Teraz zaktualizowane wcielenie Kii EV6 wjechało na polski rynek. Z zewnątrz poznamy je przede wszystkim po zupełnie nowym pasie przednim, w którym światła dzienne przyjmują kształt zbliżony do trójkąta, czy odświeżonych wzorach obręczy.

Nowa Kia EV6 oferuje wybór 1 z 7 kolorów nadwozia. Są to: Snow White Pearl, Interstellar Gray, Aurora Black Pearl, Glacier, Wolf Gray, Yacht Blue i Runway Red. Jakby tego było mało, wariant GT-Line zapewnia wybór 5 barw. To: Wolf Gray, Yacht Blue Matte, Snow White Pearl, Aurora Black Pearl i Runway Red.

TUTAJ przeczytasz megatest Kii EV6 AWD.

Nowa Kia EV6: gruntowanie odświeżone wnętrze

Znacznie więcej nowego dzieje się wewnątrz Kii EV6. Po otwarciu drzwi oczy witają odświeżona, delikatnie spłaszczona kierownica, nad którą górują dwa 12,3-calowe ekrany. Pierwszy skrywa zestaw wskaźników, natomiast drugi odpowiada za system informacyjno-rozrywkowy.

Na tle poprzednika nowa Kia EV6 oferuje bardziej „cyfrowe doznania”. Od teraz smartfony mogą łączyć się bez kabla za pomocą funkcji Android Auto i Apple CarPlay. Wprowadzono również bezprzewodowe aktualizacje, a także czytnik linii papilarnych, umieszczony w konsoli środkowej. Za jego pomocą można uruchomić samochód bez kluczyka (lub cyfrowego klucza).

Nowa ładowarka indukcyjna zapewnia możliwość nabijania baterii z mocą 15W. Wewnątrz zrezygnowano z okładzin w kolorze fortepianowej czerni na rzecz tworzywa o matowej fakturze. A to oznacza jedno – brak wszechobecnych odcisków palców.

Kabina nadal jest wyjątkowo obszerna, szczególnie w drugim rzędzie, a jakość wykonania osiąga praktycznie poziom modeli segmentu premium. Do tego dochodzą dwa bagażniki, z których tylny ma pojemność 490 l, a przedni – 52 l w wariancie RWD i 20 l w AWD.

TUTAJ przeczytasz megatest Kii EV9.

Wymiary bez zmian i większy zasięg

Nowa Kia EV6 mierzy 469 cm długości, 188 cm szerokości oraz 155 cm wysokości. Dostępna jest z napędem na tylne lub cztery koła oraz z najnowszymi akumulatorami trakcyjnymi o zwiększonej gęstości. W rezultacie pojemność podstawowego wariantu, obecnie dostępnego na zamówienie, wzrosła z 58 do 63 kWh.

Większa bateria dysponuje teraz 84 kWh (wcześniej: 77,4 kWh), co przekłada się na zasięg od 522 km (AWD) do 560-582 km (RWD) w cyklu mieszanym. W mieście, gdzie wydajność zwiększa rozbudowane hamowanie rekuperacyjne, wynosi on, odpowiednio, 669 i 751-766 km.

Dzięki 800-woltowej architekturze elektrycznej, nowa Kia EV6 może przyjmować prąd z maksymalną mocą 258 kW (uprzednio: 239 kW). Oznacza to, że wystarczy zaledwie 18 minut przy ładowarce, aby uzupełnić go w zakresie od 10 do 80% i tym samym zwiększyć zasięg o 343 km.

Co istotne, w standardowym wyposażeniu każdej wersji znajdują się pompa ciepła oraz system kondycjonowania baterii.

TUTAJ przeczytasz test Hyundaia Ioniq 5.

Nowa Kia EV6: 229 lub 325 KM

Podobnie jak do tej pory, nowa Kia EV6 w podstawowym wariancie z dużą baterią dysponuje mocą 229 KM i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przekłada się to na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7,7 s i prędkość maksymalną 186 km/h.

O 2 km/h szybciej pojedzie odmiana czteronapędowa, który pierwsze 100 km/h „załatwia” w zaledwie 5,3 s. Średnie zużycie energii to, odpowiednio, 15,9-16,9 kWh/100 km (RWD) oraz 17,7 kWh/100 km (AWD).

Koreańczycy w ramach modernizacji poprawili również zawieszenie, w którym zastosowano ulepszone amortyzatory, mające pozytywnie wpłynąć na komfort. Ponadto lepiej wyciszono silniki, a także wzmocniono nadwozie w newralgicznych punktach w celu poprawy bezpieczeństwa.

Podobnie jak wcześniej, w odwodzie jest wariant GT, który dysponuje mocą 650 KM, napędem 4x4 i znakomitymi osiągami. Do 100 km/h rozpędza się w 3,5 s, a dzięki większej baterii trakcyjnej (84 kWh) zapewnia 450 km zasięgu w cyklu mieszanym (550 km w mieście).

TUTAJ przeczytasz, jak jeździ DS No8.

Ceny i wyposażenie

Nowa Kia EV6 RWD 84 kWh kosztuje obecnie od 205 501 zł w wariancie Air. Wersja AWD to z kolei wydatek przynajmniej 241 101 zł. Pamiętać jednak należy o bonusach programu NaszEauto sięgających od 18 750 do nawet 40 000 zł.

Wyposażenie Kii EV6 Air obejmuje:

• pompę ciepła
• 7 poduszek powietrznych
• światła LED z przodu i z tylu
• monitorowanie martwego pola
• adaptacyjny tempomat
• akustyczną szybę przednią
• 6-stopniowy system rekuperacji z funkcją i-Pedal
• 2-strefową klimatyzację automatyczną

• tapicerkę materiałowo-skórzaną
• 19-calowe obręcze z lekkich stopów
• podgrzewane fotele i kierownicę
• dostęp bezkluczykowy
• dwa ekrany 12,3-calowe w kokpicie
• system nagłośnienia z 6 głośnikami
• bezprzewodową łączność Android Auto/Apple CarPlay

Kia EV6 na portalu OTOMOTO.PL

Obecnie na portalu OTOMOTO.PL znajdują się 53 ogłoszenia sprzedaży używanej Kii EV6. Najtańszy egzemplarz to wydatek 99 000 zł. Takie auto ma 170 KM, baterię trakcyjną o pojemności 58 kWh i przebieg 69 000 km. Sprzedaje je pierwszy właściciel.

Odmiany z akumulatorem o pojemności 77,4 kWh kosztują od około 110 000 zł. W ich przypadku standardem są stosunkowo niewielki przebieg w okolicach 60 000-70 000 km i napęd na tylne koła.

Najtańsza Kia EV6 AWD, a więc wprawiana w ruch przez dwa silniki o łącznej mocy 325 KM, stanowi wydatek 132 800 zł. To auto z polskiego salonu, od pierwszego właściciela, zadbane, ale z przebiegiem 132 500 km.

Idąc dalej, za około 150 000 zł kupimy kilka egzemplarzy Kii EV6 o znikomej liczbie pokonanych kilometrów, z większą baterią i tylnym napędem.

Należy pamiętać, że to samochody nadal na gwarancji, która w przypadku tego koreańskiego wytwórcy wynosi 7 lat z limitem 150 000 km. Taka sama jest również na akumulator trakcyjny.