Czy czeka nas kolejna podwyżka cen za przejazd A4? Wszystko w rękach GDDKiA

Czy czeka nas kolejna w tym roku podwyżka za przejazd A4 na odcinku Katowice-Kraków? Wszystko na to wskazuje bowiem spółka Stalexport Autostrada Małopolska złożyła do GDDKiA wniosek o zgodę na podniesienie opłat.

Druga podwyżka w 2024 roku?

Dopiero co pisaliśmy o podniesieniu opłat na autostradzie A4. 16 stycznia 2024 r. została zniesiona preferencyjna stawka za przejazd na odcinku Katowice-Kraków z 13 zł na 15 zł. Wcześniejsza cena była obniżona dla pojazdów kategorii 1 (innych niż motocykle) w ramach promocji płatności automatycznych (A4Go, Telepass i videotolling). Po tej dacie podróż 60-kilometrowym odcinkiem autostrady tylko w jedną stronę zaczęła kosztować już 30 złotych. I wszystko wskazuje na to, że na tym się nie skończy. 

30 stycznia 2024 r. spółka Stalexport Autostrada Małopolska złożyła do GDDKiA wniosek dotyczący zmiany stawek opłat za przejazd. Uzasadnieniem tej decyzji mają być inwestycje i zbliżający się koniec umowy koncesyjnej. (ZOBACZ też: GDDKiA podsumowała stan realizacji polskich autostrad).

„Zarządca odcinka A4 Katowice-Kraków ma obowiązek przekazać autostradę stronie publicznej w 2027 r. w doskonałym stanie technicznym. Wiąże się z tym konieczność intensyfikacji szeregu prac utrzymaniowych, budowlanych i remontowych w ostatnich trzech latach obowiązywania umowy. Wiążą się one m.in. z wymianą nawierzchni na całej długości koncesyjnego odcinka A4 czy remontami mostów i wiaduktów. Nie bez znaczenia dla realizacji tych inwestycji jest fakt, że koszty usług budowlanych na przestrzeni ostatnich dwóch lat wzrosły o 26 proc., a ceny asfaltu – niemal o 50 proc.” – czytamy w raporcie. 

Kto zapłaci więcej?

Jak dokładnie miałyby zmienić się opłaty? Pojazdy kategorii 1 (inne niż motocykle) płaciłyby 16 zł zamiast 15. Natomiast stawka dla pojazdów kategorii 2, 3, 4 i 5 zdrożałaby o 3 zł do kwoty 49 zł.

Podwyżka za przyjazd autostradą A4 Katowice-Kraków miałaby zacząć obowiązywać od 1 kwietnia 2024 r. Jednak zgodę musi wyrazić GDDKiA. Jeśli się tak stanie, kierowcy mogą się zabezpieczyć przed podwyżkami. W jaki sposób? Wystarczy, że wykupią pakiet impulsów w aktualnej cenie, czyli 15 zł za jeden impuls. Będą mogli nimi płacić przez dwa lata od daty doładowania.