Czy kierowca może pić alkohol w zaparkowanym samochodzie?

Spożywanie alkoholu w stojącym aucie bywa ryzykowne. Drobny szczegół może zdecydować, czy osoba z promilami na fotelu kierowcy złamie prawo i narazi się na poważne konsekwencje

• Picie alkoholu w zaparkowanym aucie nie zawsze jest legalne.
• Uruchomiony silnik może oznaczać poważne kłopoty.
• Nawet miejsce w kabinie ma znaczenie dla oceny sytuacji.

Nie wolno prowadzić po alkoholu, to jasne. Problem pojawia się, gdy kierowca wsiada do auta pod wpływem lub zamierza wypić np. piwo. Czy picie alkoholu w zaparkowanym samochodzie może skończyć się odpowiedzialnością karną?

Picie alkoholu w zaparkowanym aucie – ryzykowne włączenie zapłonu

Można spożywać alkohol w zaparkowanym aucie, także siedząc za kierownicą, pod warunkiem że silnik pozostaje wyłączony. Nie wolno włączać klimatyzacji ani ogrzewania, ponieważ wymaga to uruchomienia silnika. Włączenie zapłonu traktuje się jako używanie pojazdu, co w przypadku kierowcy pod wpływem alkoholu może skutkować odpowiedzialnością karną. Nie wolno również przesuwać auta, nawet na krótki dystans, np. by przeparkować – to już jazda i złamanie przepisów.

Samo przekręcenie kluczyka może zostać uznane za próbę prowadzenia. Kierowca, który wraca po coś do auta, może to zrobić bez ryzyka, jeśli nie uruchamia zapłonu. Jeśli jednak chce np. sprawdzić godzinę i włącza zapłon, może narazić się na zarzut popełnienia wykroczenia lub przestępstwa.

Picie alkoholu w zaparkowanym aucie – najbezpieczniej na siedzeniu z tyłu

Osoba, która chce wypić alkohol w pojeździe lub odpocząć w kabinie po zakrapianej imprezie, najbezpieczniej powinna usiąść na tylnej kanapie. W takiej sytuacji trudno mówić o zamiarze prowadzenia. Teoretycznie można zająć miejsce także za kierownicą, ale zwiększa to ryzyko włączenia silnika, nawet bezwiednie.

Prawo nie zakazuje pasażerom spożywania alkoholu. Mogą to robić zarówno na postoju, jak i w trakcie jazdy. Jednak gdy widzą, że kierowca sięga po alkohol, mają obowiązek powstrzymać go przed dalszym prowadzeniem pojazdu.

Auto nie jest miejscem publicznym

Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi zabrania picia alkoholu w miejscach publicznych, takich jak ulice, place czy parki, poza wyznaczonymi strefami. Czy w aucie obowiązuje ten sam zakaz? Zgodnie z orzecznictwem, wnętrze samochodu nie jest miejscem publicznym. Jednak nie wolno spożywać alkoholu siedząc na masce lub poza pojazdem – wówczas traktuje się to jako picie w miejscu publicznym.

Podczas spotkań w aucie trzeba również przestrzegać ciszy nocnej. Zakłócanie spokoju, zgodnie z art. 51 Kodeksu wykroczeń, grozi aresztem, ograniczeniem wolności lub grzywną od 20 do 5000 zł.