Najbardziej znienawidzony fotoradar w Warszawie znów będzie działał

Zgodnie z zapowiedziami Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, stołeczny „król” fotoradarów wkrótce znów stanie przy drodze. Urządzenie co prawda zamontowano, ale tylko tymczasowo. Teraz czeka na instalację monitoringu, który ma chronić je przed kolejnymi atakami wandali.

• Znienawidzony fotoradar SR390 wraca na stołeczne ulice, ale tym razem będzie lepiej chroniony.
• Urządzenie z Al. Jerozolimskich pobiło rekord, rejestrując 12,5 tysiąca wykroczeń w zaledwie półtora miesiąca działania.
• Wkrótce w całej Polsce pojawi się 70 kolejnych SR390, które mogą odebrać mu miano najskuteczniejszego fotoradaru.

TraffiStar SR390 ustawiony przy Al. Jerozolimskich zasłynął z wyjątkowej skuteczności. To najwydajniejsza fotopułapka w stolicy, rejestrująca rekordową liczbę wykroczeń. Jednocześnie to najczęściej niszczony sprzęt do automatycznej kontroli kierowców w Polsce – i to w bardzo krótkim czasie. Teraz jest jednak szansa, że znienawidzony fotoradar przetrwa dłużej, bo będzie chroniony kamerami monitoringu.

Znienawidzony fotoradar – dwa zniszczenia, trzeciego ma nie być

Fotopułapka zamontowana w Al. Jerozolimskich szybko stała się legendą – zarówno wśród kierowców, jak i inspektorów CANARD. Od uruchomienia 14 listopada 2024 roku do końca roku zarejestrowała 12,5 tysiąca wykroczeń, co uczyniło ją najbardziej dochodowym fotoradarem w Warszawie. Miała szansę zostać liderem w skali całego kraju.

Plany pokrzyżowali jednak wandale. Najprawdopodobniej sfrustrowany kierowca zniszczył urządzenie, przerywając jego rekordową serię. Po kosztownej naprawie, która pochłonęła około 50 tysięcy złotych, TraffiStar SR390 wrócił do pracy tuż przed Wielkanocą – 17 kwietnia 2025 roku. Już pierwszego dnia, w zaledwie kilka godzin, zarejestrował 50 wykroczeń.

Wieczorem jednak ponownie stał się celem ataku. Jego obudowę poważnie uszkodzono, stłuczono lampę błyskową i zdeformowano całą konstrukcję. Policja nadal szuka sprawcy, tak jak w przypadku wcześniejszej dewastacji.

Znienawidzony fotoradar – czeka w magazynie na monitoring

Fotorejestrator prędkości jest już naprawiony. Nawet ponownie trafił na maszt, ale jedynie w celu kontroli po serwisie. Obecnie urządzenie znów czeka w magazynie. Już po drugim zniszczeniu inspektorzy zapowiadali, że przywrócą fotoradar do pracy dopiero wtedy, gdy w miejscu jego instalacji pojawi się monitoring.

Dzięki temu najbardziej zapracowana fotopułapka w Warszawie ma szansę działać bez kolejnych przerw. Kamery obserwujące otoczenie mają być gotowe po wakacjach, a wtedy TraffiStar SR390 ponownie trafi do systemu CANARD.

Rekordowy fotoradar – wkrótce 70 takich w całej Polsce

Nie wiadomo jednak, jak długo znienawidzony fotoradar utrzyma tytuł rekordzisty pod względem liczby zarejestrowanych wykroczeń. Tym razem jego pozycji zagrozi nie wandalizm, a konkurencja. Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) podpisał umowy z firmą Lifor na dostawę i montaż 70 kolejnych fotoradarów TraffiStar SR390 w całym kraju (oto lokalizacje).

SR390 wyróżnia się kompaktową konstrukcją i możliwością montażu bez specjalnych masztów – można go zainstalować np. na latarni ulicznej. Dzięki temu niewielka, żółta skrzynka łatwo wtapia się w otoczenie pełne znaków, słupów i reklam. Wszystkie nowe urządzenia mają zostać zamontowane do połowy 2026 roku.